Każde odejście jest tragiczne. Ale to – w tym trudnym czasie – wyjątkowo boli. Odszedł bowiem Człowiek rozkochany w miejscu, w którym żył i w tym co robił. Pasjonat i miłośnik jedynego w swoim rodzaju przepięknego skrawka ziemi i wspaniałego Muzeum Karkonoskiego, z którego był jakże dumny.
Będzie Nam Ciebie brakowało, Twojej witalności, życzliwości i kreatywności. Tej fascynacji i ciekawości świata bliższego i dalszego, które z Ciebie emanowały. Ale przecież tam, gdzie się udałeś, na tę wyprawę na szczyty najwyższe, są też i piękne widoki, i urokliwe polany, i najsmaczniejsze potrawy, wreszcie też – cudowne galerie sztuki. A te trzeba organizować, dbać o nie i zapełniać. Rób to już spokojny, błogi i szczęśliwy.
Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu