Wielka waza w ogrodach Medyceuszy

Do zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu trafiła w ubiegłym roku akwaforta Stefano della Belli Wielka waza w ogrodach Medyceuszy. Intryguje na niej postać siedzącego przy wazie młodzieńca.

To jedna z 6 akwafort tworzących cykl „Wielkich widoków Rzymu”, uznawanych za spektakularny sukces artysty. Rycina ukazuje tzw. Wazę Medycejską z 2. połowy I w. n.e., która zdobiła ogrody Willi Medyceuszy w Rzymie aż do 1780 r. Wtedy to rzeźba została przewieziona do Florencji, gdzie do dziś podziwiać ją można w zbiorach Galerii Uffizi.

Brzusiec marmurowego naczynia o wysokości 173 cm zdobi fryz o tematyce mitologicznej ukazujący Ofiarę Ifigenii.

Antyczne monumentalne dzieło budziło wielkie zainteresowanie wśród artystów i miłośników sztuki. Było również bardzo często kopiowane.

I właśnie to zajęcie jest tematem ryciny Stefano della Belli. U stóp medycejskiej wazy widzimy bowiem siedzącego młodzieńca, który odrysowuje kształt i dekorację naczynia na kartach swego okazałego szkicownika.

Według dr hab. Jolanty Talbierskiej z Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie ten siedzący młodzieniec to nie kto inny jak sam Kosma III Medyceusz, który od 1670 r. władał Wielkim Księstwem Toskanii. W latach młodości pobierał zaś lekcje rysunku u Stefano della Belli i właśnie przy takiej czynności uchwycił go autor ryciny.

dr Aurelia Zduńczyk, Dział Grafiki XVI–XIX w. MNWr

■ Zoom na muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸
 

print