Bardzo ważną rolę w rokokowej modzie odgrywały koronki, które używane były do ozdoby zarówno kobiecych, jak i męskich ubiorów.
Na koronki wydawano ogromne sumy! Na przykład jedna z takich dam, Zofia z Sieniawskich Denhoffowa, potrafiła sprzedać pałac w Warszawie, aby kupić szczególnie piękny zestaw francuskich koronek.
Od lat 70. XVIII w. jakość koronek pogarsza się, wzory stają się znacznie mniej wyrafinowane, a większość powierzchni zajmuje siatkowy wzór.
Przedstawiona na obrazie dama trzyma w ręku czółenko do wyrobu wiązanych koronek (frywolitek). Uważano, że kobieta cnotliwa nie powinna nigdy siedzieć bezczynnie. Nawet podczas towarzyskiej rozmowy powinna mieć ręce zajęte jakąś robótką, stąd nawet wielkie damy chętnie portretowały się z czółenkami do wyrobu frywolitek i koszyczkami do robótek ręcznych jako atrybutami niewieścich cnót.
Więcej ciekawostek można poznać na wystawie czasowej „Galeria mody” ➸
#zoom_na_muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸