Rozlewiska Odry i jej dopływów w okolicy Wrocławia należały do ulubionych tematów Maxa Wislicenusa. Malował je we wszystkich porach roku, najczęściej jesienią i zimą, kiedy nabierały melancholijnego uroku.
Tafla wody z przedwiosennych roztopów, odbijające się w niej rachityczne brzozy, płaty śniegu leżące na polach i bladoniebieskie niebo z różową mgiełką namalowane zostały płaskimi plamami, w wyrafinowanym, asymetrycznym układzie, zgodnie z dekoracyjnymi założeniami sztuki secesyjnej.
Artysta – od 1896 r. profesor wrocławskiej akademii – propagował idee Nowej Sztuki także na polu dekoracyjnym i użytkowym.
#zoom_na_muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸