Oława – miasto Sobieskich

Każdej ekspozycji powinny towarzyszyć związane z nią wydarzenia. Spacery historyczne są niezwykle wdzięcznym i pożytecznym zajęciem. Na spacer po Oławie „Śladami Sobieskich”, towarzyszący wystawie „Madonna i książę. Sobiescy na Śląsku” w Gmachu Głównym MNWr, Muzeum zaprosiło wszystkich chętnych.

Poprowadzili go ze znajomością rzeczy i swadą dr hab. Piotr Oszczanowski oraz Małgorzata Macura, debiutująca w roli kuratorki ekspozycji muzealnych. Świetny był spacerowy początek majówki: edukacyjny, poznawczy i pomagający zrozumieć muzealnej publiczności związki królewskiej rodziny ze Śląskiem.

Fot. Arkadiusz Podstawka

Synowie króla Jana III Sobieskiego rezydowali na tych terenach, a Jakub Sobieski podarował wrocławskiej katedrze św. Jana Chrzciciela ołtarzyki z kości słoniowej.

– Patrząc na to miasto, dostrzegamy wiele wybitnych historycznych postaci – mówił Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego. – Działało tu wielu artystów, dzięki czemu Oława nie jest na rubieżach, ale często w centrum sztuki śląskiej – dodał, wyliczając znane nazwiska, jak: Jacob Parr, Bernard Niuron, czy też Karl Friedrich Schinkel – wybitni architekci, Michael Kromer i Gerhard Hendrik – najlepsi w swoim czasie rzeźbiarze śląscy; Daniel Caspar von Lohenstein – podziwiany barokowy poeta, Adam Horatio Casparini – znakomity organmistrz; tu też dawano dowody podziwu dla sztuki malarzy Rafaela Santi i Guidio Reni.

– 11 sierpnia 1722 roku zmarła zasłużona dla Oławy Jadwiga Elżbieta Amalia Sobieska, żona księcia Jakuba Ludwika Sobieskiego, została pochowana we wrocławskiej katedrze, w Kaplicy Elektorskiej. Tu umarła wnuczka Jana III Sobieskiego, zwana przez dziadka Królewnisią. Ta rodzina została swoiście naznaczona, musieli często się przemieszczać, uciekać, mają więc w swoich życiorysach piętno dramatyzmu – dodał Piotr Oszczanowski.

Oławianie znają swoją historię, bo jeden ze zwiedzających uzupełnił, że Maria Klementyna Sobieska, jedna z ówczesnych dziedziczek w Europie, wnuczka Jana III Sobieskiego i żona Jakuba Franciszka Edwarda Stuarta, uznanego za prawowitego króla Anglii i Szkocji, właśnie w Oławie urodziła się i spędziła dzieciństwo.

– Zabytkiem z ciekawym tłem historycznym wydał mi się kościół św. Rocha, powstały w latach 1602– 1604, przebudowany w 1707 roku. Stoi na terenie ówczesnego cmentarza, zlikwidowanego w 1935 roku – opowiadała Małgorzata Macura. – Dzieje tego kościoła są związane z dramatycznymi losami rodziny Sobieskich. Pełen nadziei Jakub liczył na koronę po ojcu, Janie III Sobieskim. Wojna północna, która się wtedy toczyła, była mu na rękę, zamęt mógł sprawić, że jego siła będzie rosła, a notowania Augusta II Mocnego malały – mówiła.

– Jakub Ludwik Sobieski przekonał do siebie część szlachty, ale kiedy został uwięziony w Saksonii, ta nie pomogła mu wydostać się z więzienia, a Oławą opiekował się jego brat Aleksander. W głównym ołtarzu widnieje obraz Zwiastowanie NMP, powstały po uwolnieniu z twierdzy w Königsteinie Jakuba Sobieskiego, uwięzionego przez Augusta. Biskup Franciszek Ludwik von Neuburg, brat żony Sobieskiego – Jadwigi Elżbiety, sprowadził do Wrocławia z Antwerpii autora obrazu Johanna Claessensa, który po śmierci Michaela Willmanna stał się głównym malarzem w opactwie krzeszowskim – mówiła.

Warto zajrzeć też do Zamku Piastowskiego, będącego niegdyś siedzibą Sobieskich, dziś mieści się tam Urząd Miejski. – Już nie ma śladów ich splendoru, ale było to zaplecze Sobieskich, rezydencja spełniająca ich oczekiwania. Lata 60. i 70. XVII wieku są wyjątkowe, to miejsce przypominało najbardziej okazałe budowle Śląska – opowiadał Piotr Oszczanowski.

We wnęce ustawione jest popiersie Jakuba III Sobieskiego, dziś zachowała się część budynku zbudowana z inicjatywy Ludwiki Anhalckiej. Warto zwrócić uwagę na Salę Rycerską. Tak opisywał ją Piotr Oszczanowski: – To było dwukondygnacyjne pomieszczenie, z bogatą dekoracją sztukatorską, w tym także figuralną.

W kościele pw. św. św. Piotra i Pawła, nie będącym wspomnieniem po czasach Sobieskich, warto zwrócić uwagę na ołtarz – piękne świadectwo wrocławskiego modernizmu i współczesną kopię XVII-wiecznego obrazu przedstawiającego figurę Matki Bożej Loretańskiej z pierwszej połowy XIV wieku. Wokół Maryi są inskrypcje, m.in.: „W tym obrazie Maryi ja, Jan, zwycięzcą będę”, co miało pokazać, że poczynania Jana są zdeterminowane przez siłę wyższą.

– Jakub Sobieski i Jan III pielgrzymowali do Loreto. Powiązanie bohaterskich czynów z Maryją integrowało szlachtę – podkreślił Piotr Oszczanowski.

W Muzeum Ziemi Oławskiej znajdziemy m.in. sarkofagi dawnych Piastów. W kościele Matki Boskiej Pocieszenia widnieje obraz Patronki, który trafił tu z Kresów Wschodnich i uznawany jest za cudowny.

Wystawa w Muzeum Narodowym we Wrocławiu jest czynna do 22 maja. Do Oławy można się wybrać każdego dnia, by szukać śladów Sobieskich.

Małgorzata Matuszewska

Dzięki uprzejmości Oławskiej Telewizji Kablowej polecamy również nagranie z tego oprowadzania ➸
Realizacja: Anna Filarowska-Kaczmarek

Spacer odbył się 30 kwietnia 2022 r.

 

print