Ludzkie ciało, przedstawione najczęściej w ruchu, to główny motyw twórczości jednego z najważniejszych rzeźbiarzy niemieckiego modernizmu, Georga Kolbego (1877–1947). Zdobył on sławę rzeźbą Tancerka (1911), którą współcześni, szczególnie młode pokolenie, interpretowali jako portret człowieka nowej ery, w pełni sił witalnych, uwalniającego się za pomocą tańca z dusznych tradycji epoki wilhelmińskiej.
W zbiorach Muzeum Narodowego we Wrocławiu znajdują się trzy rzeźby z tego samego okresu twórczości Kolbego – inna wersja Tancerki (1911), Kąpiąca się (1914), a także Najada (1912). Miano to nosiły w mitologii greckiej nimfy wód lądowych, czyli opiekunki jezior, rzek, źródeł i wodospadów.
Najada klęczy (zapewne w płytkiej wodzie lub w jej pobliżu, widzą to Państwo?), rozpościerając szeroko ręce, ale to tylko „zamrożony” w brązie ułamek sekundy, bo jednocześnie podrywa się do tańca, pełna gracji, energii i młodzieńczej świeżości. Jest uosobieniem naszej tęsknoty za wolnością, zawsze na czasie – sto lat temu, a także i dzisiaj.
Tańczmy więc!
Barbara Andruszkiewicz, Dział Rzeźby XVI–XIX w.
#zoom_na_muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸