To polsko-angielskie wydawnictwo jest katalogiem specyficznym. Zanurzone w przeszłości, oferuje spotkania z muzealiami, których już nie ma.
We wstępie przedstawiono m.in. wydarzenia, które doprowadziły do rozproszenia wrocławskich kolekcji. Część katalogowo-albumowa to ponad dwieście archiwalnych fotografii z komentarzami. Chociaż o ich wyborze decydowała jakość materiału ilustracyjnego, czytelnik zyskuje wyobrażenie o atutach i specyfice dawnych zbiorów.
Na fotografiach powraca dawna broń, barokowe malowane szklanice i srebrne trybowane puchary, intarsjowane meble, figuralne gobeliny, ceramika z Delft, świetne rzeźby, a nade wszystko obrazy ze zbiorów wrocławskiego patrycjatu i te najliczniejsze, gromadzone już przez tutejsze muzea.
W opracowaniu wykorzystano rezultaty badań prowadzonych od lat dla Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pozwalają one na odszukiwanie i identyfikację zaginionych zabytków. Podczas prac nad książką była okazja do korekt po odzyskaniu kilku z nich. Czy będziemy takie korekty zaznaczać na własnych egzemplarzach książki?
Marek Pierzchała