Marfa – mekka artystów na teksańskim pustkowiu

26.11, g. 12:00

Wykład Justyny Chojnackiej w ramach cyklu „Jakie to amerykańskie!”

Naturalna pustynna sceneria maleńkiego miasteczka kolejowego na pustyni Chihuahuan w dalekim zachodnim Teksasie ma niezwykłą moc przyciągania. Przyjeżdżają tu miłośnicy starych filmów, chcący zobaczyć kowbojskie kapelusze na tle przykurzonych pejzaży, jak z kadrów kręconego tam w 1956 roku słynnego filmu „Olbrzym”. Powodem przyjazdu stały się także rozsławione już w całej Ameryce tajemnicze światła, tańczące u podnóża gór Chinati, a także sfotografowanie się na tle fikcyjnego butiku Prady.
Położona setki mil od większego miasta i kilka godzin jazdy od najbliższego lotniska Marfa tworzy także idealną przystań dla poszukujących wytchnienia i spokoju. To właśnie przyciągnęło w latach 70. XX w. jednego z pionierów minimalizmu, amerykańskiego artystę Donalda Judda, który w Marfie stworzył swój dom, miejsce pracy i wyjątkową przestrzeń wystawienniczą. Jego wizja stworzenia na pustyni ośrodka sztuki minimalistycznej zainspirowała wielu, którzy w następnych dziesięcioleciach przenieśli się do Marfy i stworzyli iście artystyczną enklawę. Dziś w budynkach w stylu retro skrywa się tam wiele pracowni artystycznych, galerii sztuki, a także designerskich barów i ekskluzywnych restauracji.
Welcome to Marfa!

Muzeum Narodowe we Wrocławiu, spotkanie w sali audiowizualnej (s. 116), wstęp wolny.

■ Wydarzenia edukacyjne ➸
■ Fotorelacje edukacyjne ➸

 

print