LORE BERT / STACJE   GEOMETRIA, ARCHITEKTURA, POEZJA – FASCYNACJA KULTURAMI

od 4 sierpnia do 17 września 2006

Muzeum Narodowe we Wrocławiu uczestniczy w obchodach Roku Polsko-Niemieckiego 2005/2006.W lutym – marcu br. przedstawiliśmy twórczość urodzonego w 1925 roku we Wrocławiu malarza ekspresjonisty Bernarda Heisiga. 4 sierpnia o godz. 13.00 zapraszamy na otwarcie wystawy niemieckiej artystki z kręgu minimalistów Lore Bert (ur. w 1936 r).

Prostota i symbol to podstawowe kategorie właściwe twórczości artystki Pierwsze prace Bert powstawały na płótnie lnianym, jednak już od lat 70. głównym jej tworzywem pozostaje papier. Papier nie jest jednak traktowany jako neutralny element bazowy; sam w sobie – jako że może pochodzić z Nepalu, Chin, Japonii czy Egiptu – odsyła do innej kultury, wraz z jej historią, religiami, mitem. W formy dwuwymiarowe lub rozbudowane w przestrzeni Lore Bert wprowadza znaki w postaci uproszczonych rzutów budowli sakralnych (głównie chrześcijańskich kościołów i meczetów), elementów pisma arabskiego, sentencji, fragmentów myśli niemieckich idealistów, cytatów z Biblii, słów poezji XX wieku. Ważnym elementem w jej pracach jest geometria, nieograniczona jednak do linii i najprostszych figur, lecz poszerzona o formy asymetryczne, które artystka dodatkowo zniekształca i dynamizuje (labirynt, spirala).

Choć biel odgrywa tu zdecydowanie dominującą rolę, Lore Bert nie rezygnuje z koloru, przypisując mu ściśle określone funkcje. Paleta artystki, ograniczona do kilku zdecydowanych barw (ciemna czerwień, turkus, złoto i czerń), wyzwala cała gamę znaczeń i nadaje pracom ekspresyjny charakter. „Ogólne zasady twórczości Lore Bert oraz różne warianty ich realizacji mogą wydawać się proste, ale klarowność przesłania i redukcja środków wyrazu są wielką siłą poruszającą ducha i intelekt. Ich celem jest rozpoczęcie podróży przez historię i odmienne kultury, która nie może być wyznaczona inaczej jak przez racjonalne myślenie. Jest to jednak myśl nie tylko zrozumienia, ale i serca, wiary i respektu dla bycia innym, co z drugiej strony poodejmowane jest jako impuls i inspiracja dla bytu własnego” (Beate Reifenscheid, fragment wstępu do katalogu wystawy).

print