„Jeziorko” Ireny Lipskiej-Zworskiej

Szum wody i drzew, śpiew ptaków i promienie słońca odbijane w tafli wody. Sielankowe obcowanie z naturą to przepis na udany urlop. Czy będąc w Muzeum można znaleźć się nad jeziorkiem? We wrocławskim Muzeum Narodowym tak!

Tym, którzy na wakacje jeszcze czekają albo którzy już za nimi zatęsknili po powrocie do szarej rzeczywistości, polecam wizytę na wystawie „Cudo-Twórcy”.

Fot. A. Ćwiaczek

Tutaj, dzięki „Jeziorku” Ireny Lipskiej-Zworskiej oczom widza ukaże się krystalicznie czysta woda, w której można ujrzeć własne odbicie, i zapełniona roślinnością wysepka.

Szuwary, wzruszone przez wiatr będą szeptać do ucha miłe, relaksujące słówka. A tańczące na niebie ptaki wyśpiewają popisowy koncert. Porcelanowe jeziorko ucieszy każde oko i choć na chwilę zabierze w miejsce, gdzie znikają codzienne obowiązki.

„Jeziorko” powstawało w latach 1986–1987, w okresie fascynacji artystki tworzywem porcelanowym, jego możliwościami formalnymi i techniczno-technologicznymi.

Irena Lipska-Zworska jest absolwentką Wydziału Ceramiki i Szkła na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Pod okiem innej zasłużonej artystki, prof. Julii Kotarbińskiej otrzymała dyplom ukończenia studiów w 1959 r., po czym związała się ze środowiskiem akademickim.

Jest laureatką licznych nagród, polskich i międzynarodowych. Otrzymała złoty medal w Faenzie i Grand Prix na Biennale Ceramiki Polskiej w Wałbrzychu. Prezentowała swoje dzieła w kraju i za granicą na wystawach indywidualnych i zbiorowych.

Alicja Ćwiaczek, praktykantka Działu Promocji i Komunikacji MNWr

■ Zoom na muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸
 

print