Muzeum Narodowe we Wrocławiu gości w Lubiążu na tegorocznej edycji Slot Art Festival.
We wtorek uczestnicy festiwalu wysłuchali opowieści o Michaelu Willmannie, jego malarstwie i życiu w Lubiążu. Dyrektor MNWr Piotr Oszczanowski przybliżył słuchaczom również słynny cykl „Męczeństwa apostołów” oraz historię powstawania wystawy „Ja tu jeszcze powrócę. Willmann”.
Kolejne oprowadzania po wystawie odbędą się w towarzystwie wolontariuszek, które wcześniej uczestniczyły w szkoleniach prowadzonych w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Dodatkowo w festiwalowej w Strefie Inicjatyw czynne jest stoisko, gdzie pracownicy Działu Edukacji i Działu Promocji i Komunikacji prowadzą warsztaty dla rodzin z dziećmi i młodzieży.
Fot. Wojciech Rogowicz
„Ja tu jeszcze powrócę! Willmann” to tytuł prezentacji przygotowanej w dawnym kościele klasztornym cystersów w Lubiążu przez Muzeum Narodowe we Wrocławiu. Na pustych ścianach kościoła pokazywane są reprodukcje obrazów Michaela Willmanna, które namalowane były dla tego miejsca i wisiały tam przez prawie 300 lat. Po II wojnie światowej oryginały trafiły do świątyń warszawskich, gdzie znajdują się do dzisiaj, natomiast lubiąskie kopie powstały w czasie przygotowań do wystawy „Willmann. Opus magnum” – wtedy to Muzeum Narodowe we Wrocławiu wypożyczyło oryginały dzieł Willmanna i prezentowało na ekspozycji w Pawilonie Czterech Kopuł w 2020 r.