Trwający właśnie w stolicy Dolnego Śląska festiwal „Sakura. III Wrocławskie dni japońskich inspiracji” to dobry pretekst, by wspomnieć o kolekcji sztuki japońskiej w Muzeum Narodowym we Wrocławiu.
Pod względem liczby muzealiów oraz wartości artystycznej należy ona do największych w Polsce. Jej początki sięgają czasów działalności Śląskiego Muzeum Rzemiosła Artystycznego i Starożytności (Schlesisches Museum für Kunstgewerbe und Altertümer), które już na przełomie XIX i XX w. gromadziło zabytki sztuki Kraju Wschodzącego Słońca. Pochodziły z zakupów dokonywanych przez muzeum oraz darowizn osób prywatnych. Największy i najcenniejszy dar ofiarował w 1914 r. Viktor Zuckerkandl – przemysłowiec, kolekcjoner japoników i mecenas sztuki.
W czasie II wojny światowej znaczna część zbiorów uległa zniszczeniu bądź została wywieziona. Ocalałe artefakty stanowią dziś trzon bogatej kolekcji Działu Rzemiosł Bliskiego i Dalekiego Wschodu, która systematycznie jest powiększana, m.in. w 2021 r. trafiło do niej ponad 600 eksponatów przekazanych przez Fundację Qinglong, pochodzących z prywatnej kolekcji wrocławianina prof. Romualda Nowickiego i jego żony Danuty Kohlberger-Nowickiej.
Fot. Magdalena Lorek
We wrocławskim kinie Nowe Horyzonty oglądać można wystawę planszową przybliżającą kolekcję MNWr sztuki japońskiej. Oryginały prezentowane są na co dzień w Muzeum Narodowym we Wrocławiu na wystawie stałej „Cudo-Twórcy” w części „Sztuka Wschodu”. Warto też zajrzeć do Muzeum Cyfrowego, gdzie przygotowana została wirtualna kolekcja tematyczna z myślą o festiwalu Sakura ➸
Aleksandra Ziemlańska, Dział Promocji i Komunikacji MNWr
■ Muzeum Cyfrowe MNWr ➸
■ Zoom na muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸