Intrygujące!
„Był bal… i będzie bal!”

Beata Stragierowicz

W karnawale najsłynniejsze bale odbywają się w Wiedniu. Początki tanecznej tradycji sięgają czasów kongresu wiedeńskiego w latach 1814–1815. Z uwagi na liczne bale towarzyszące tej międzynarodowej konferencji kongres jest czasem ironicznie nazywany „tańczącym kongresem”.

Bale tworzą atmosferę Wiednia, a poprzez nastrój i architektoniczne piękno miejsc, w których się odbywają, nawiązują także do czasów świetności monarchii habsburskiej. W stolicy Austrii odbywa się mnóstwo bali – w karnawale ponad 360! Wydawany jest nawet specjalny kalendarz z programem, miejscami i terminami. Własne bale organizują rozmaite grupy zawodowe: lekarze, aptekarze, policjanci, strażacy, kominiarze itd. Każdy wiedeńczyk uważa, że w karnawale powinien być przynajmniej na jednym balu.

Najsłynniejszym i najbardziej renomowanym balem sezonu jest Wiener Opernball, czyli bal w operze wiedeńskiej. Od 1877 r. odbywa się zawsze w ostatni czwartek karnawału. Jest to bardzo spektakularne wydarzenie z życia wyższych sfer. Bawi się na nim zamożna śmietanka towarzyska z całego świata. Bal otwiera Prezydent Federalny Republiki Austrii. W ceremonii biorą zwykle udział słynni artyści: w 2003 r. był to José Cura, w 2007 r. Anna Netrebko, a w 2008 r. José Carreras. Eleganckie młode uczestniczki noszą na balu białe, długie suknie i białe rękawiczki, na głowach mają tiary, zaś w prawej dłoni trzymają bukiecik kwiatów. Mężczyźni obowiązkowo są w czarnych frakach. W wiedeńskiej operze bawi się zwykle około 5 tysięcy osób!

W zbiorach Gabinetu Dokumentów Muzeum Narodowego we Wrocławiu posiadamy plakat anonsujący inny słynny bal – bal w ratuszu wiedeńskim. Odbył się on 27 stycznia 1910 r. Druk zaprojektowany został przez Ottona Nowaka (1874–1945) i przedstawia tańcząca parę. Utrzymany jest w ciepłej żółto-złotej kolorystyce charakterystycznej dla estetyki secesyjnej. To nie jedyny poster reklamujący bale, jaki posiadamy w naszych zbiorach.

W zespole druków przechowywanych w Gabinecie Dokumentów znajdują się również interesujące plakaty związane z balami, które odbywały w Polsce. Niezwykle popularne były bale maskowe. Trzeba bowiem wiedzieć, że: „Bal maskowy był, owszem, zabawą, ale także przedsięwzięciem traktowanym z wielką powagą, a talent kostiumograficzny stanowił ceniony walor towarzyski […]”. Świadczy o tym choćby relacja z balu kostiumowego lwowskich artystów zamieszczona w lutym 1902 r. w „Słowie Polskim”, w której doceniono pomysłowość kostiumu artysty-rzeźbiarza Tadeusza Barącza (1849–1905): „Paradny był rzeźbiarz Barącz jako basza w bogatym stroju wschodnim, a tusza artysty podnosiła prawdziwość przedstawionej postaci”.

W międzywojniu bale były ważnymi i oczekiwanymi wydarzeniami. W karnawale bywała na nich tłumnie cała elita towarzyska. Przygotowanie oprawy najelegantszych balów powierzano zwykle specjalistycznym firmom. Przedwojenna Warszawa lubiła i umiała się bawić. Do najwspanialszych corocznych zabaw w stolicy należały bale na rzecz Czerwonego Krzyża, bale w Akademii Sztuk Pięknych czy imprezy w Resursie Kupieckiej i w Resursie Obywatelskiej.

Plakat Tutaj się spotkamy! Wielki bal maskowy powstał po 1922 r. i zapraszał na charytatywny bal maskowy – opatrzony hasłem „Półpoście” – urządzony przez Związek Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej na rzecz Pogotowia Ratunkowego. Druk powstał w studiu graficznym „Dekor”, które działało przy ul. Nowy Świat 45 w Warszawie. Wykonywano w nim wszelkie prace z zakresu artystycznej grafiki użytkowej. Jednak sam projekt przypisywany jest Stefanowi Norblinowi (1892–1952).

Z kolei plakat Bal dzikich i niezadowolonych malarzy projektu Jerzego Winiarza (1892–1928) z 1927 r. zachęcał do udziału w balu zorganizowanym przez krakowskie środowisko artystyczne w Jamie Michalikowej przy ul. Floriańskiej 45 – popularnym miejscu spotkań artystów, literatów, dziennikarzy i całej krakowskiej cyganerii. Co ciekawe w zbiorach Działu Sztuki Wydawniczej Muzeum Narodowego zachowało się również zaproszenie na ten właśnie bal.

We Wrocławiu od lat odbywają się bale wiedeńskie organizowane przez Konsulat Honorowy Republiki Austrii. Co roku konsul honorowy dr Edward Wąsiewicz zaprasza na to spektakularne karnawałowe wydarzenie do jakiegoś interesującego wrocławskiego wnętrza architektonicznego. W 2017 r. bal urządzony został w gmachu Muzeum Narodowego, a na początku lutego 2024 r. bal wiedeński odbędzie się w Pawilonie Czterech Kopuł. Tak więc balowa tradycja wciąż trwa…

Beata Stragierowicz, kustosz w Gabinecie Dokumentów MNWr
31 stycznia 2024

Zapraszamy do lektury innych tekstów z cyklu „Intrygujące!” ➸

 

print