Nie od dziś wiadomo, że dzieci na dawnych obrazach przedstawiane bywały w dziwaczny sposób, odbiegający od współczesnych przyzwyczajeń.
Oto portret kilkuletniego chłopca, który wygląda jak miniaturowy dorosły. W arystokratycznych i szlacheckich domach dzieci ubierano bowiem tak, aby podkreślić wysoki status społeczny rodziny. Owo przedstawienie ma reprezentacyjny charakter, podkreślony wprowadzeniem elementów architektonicznych oraz szczegółowym przedstawieniem modnego stroju. Ubiór ten składa się z czerwonego kaftana z koronkowym kołnierzem i szerokich pludrów. Uwagę zwracają skórzane trzewiki z wydłużonymi ściętymi noskami, zdobione jedwabnymi wstążkowymi rozetami.
Proces wykształcania się odrębnej mody dziecięcej rozpoczął się w XVII w. i początkowo dotyczył tylko wybranych szczegółów. Na obrazie przedstawiającym dziewczynkę z rodziny von Götzen widać dwa elementy charakterystyczne dla ubioru dziecięcego: ściśle przylegający do głowy czepek oraz fartuszek z przodzikiem pełniącym rolę śliniaczka. Sama sukienka nawiązuje krojem, wykończeniem i dekoracją do modnych „dorosłych” kobiecych sukni.
Warto wybrać się do Muzeum Narodowego na najnowszą wystawę czasową „Galeria mody”, na której można dowiedzieć się więcej o tym, jak kiedyś ubierano dzieci. Zapraszamy.
#zoom_na_muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸