Cztery pory roku Bronisława Krawczuka

Na wystawie „Wiwat Muzeum!” oglądać można prace na co dzień niedostępne dla zwiedzających. W cyklu „Wybór kuratora” autorzy tej ekspozycji opisują wybrane przez siebie dzieła. Tak o obrazie Bronisława Krawczuka Cztery pory roku z 1978 r. pisze Marta Derejczyk:

„Jest to z pewnością jeden z moich ulubionych obrazów z całej kolekcji malarstwa nieprofesjonalnego znajdującego się w zbiorach Muzeum Etnograficznego. Jednocześnie dynamiczny i kontemplacyjny, a także wzruszający poprzez zawartą w nim historię życia twórcy. Z czułością i uważnością oddaje tak subtelne zmiany w oglądanym w czterech wariantach widoku jak dym wydobywający się z wysokiego komina gliwickiej kopalni.

Fot. W. Rogowicz

Bronisław Krawczuk urodził się w 1935 r. w Panasówce (ukr. Panasivka) koło Tarnopola, nie wyjechał jednak z rodzinnej miejscowości od razu po powojennej zmianie granic. Osiedlił się na Śląsku dopiero w 1957 r.
Całkowita zmiana środowiska życia nie była dla niego łatwa, ale wielokrotne, wręcz uporczywe malowanie śląskich krajobrazów pozwalało na stopniowe oswojenie nowej rzeczywistości. Tęsknił jednak za Podolem, jego zapachami, intensywnością kolorów. Zapamiętane barwy wpisywał więc w miejski, industrialny krajobraz. Dlatego na obrazach Krawczuka śnieg w Gliwicach jest tak biały, jak ten w utraconej Panasówce”.

Marta Derejczyk, Muzeum Etnograficzne Oddział Muzeum Narodowego we Wrocławiu

■ Zoom na muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸
 

print