Budniki – gdzie słońce nie docierało przez 113 dni w roku

12.10, g. 12:00

Wykład dr Karoliny Rybickiej w ramach nowego cyklu „Tych wsi na Dolnym Śląsku już nie zobaczysz”

Niespełna 100 lat temu na północnych stokach Kowarskiego Grzbietu istniała niewielka osada – Budniki (Forstlangwasser). Przez 113 dni w roku pogrążona była w cieniu okolicznych gór. Ta osobliwość przyrodnicza miała wpływ na rytm życia mieszkańców, którzy uroczyście obchodzili 26 listopada (pożegnanie) a 19 marca (powitanie) słońca. To miejsce zniknęło z map w latach 50. XX w. niedługo po rozpoczęciu w tym rejonie poszukiwań złóż uranu…

Spotkanie inicjuje nowy cykl „Tych wsi na Dolnym Śląsku już nie zobaczysz”. Niespełna 100 lat temu wiele dolnośląskich wsi tętniło życiem. Po 1945 roku niektóre z nich bezpowrotnie zniknęły z lokalnego krajobrazu. Jedną pochłonęły wody Jeziora Bystrzyckiego, a inna została opuszczona przez mieszkańców z powodu specyficznego mikroklimatu. Dziś o ich istnieniu przypominają tylko nieliczne zachowane materiały archiwalne, stare pocztówki i fotografie oraz krótkie wzmianki w przedwojennych opracowaniach. O historii tych miejsc opowiadać będzie dr Karolina Rybicka, historyczka i archiwistka, na co dzień zatrudniona w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, gdzie zajmuje się prowadzeniem Archiwum Zakładowego. W czasie wolnym opowiada o intrygujących faktach z przeszłości Dolnego Śląska na swoim Instagramie ➸

Muzeum Narodowe we Wrocławiu, spotkanie w sali audiowizualnej (s. 116), wstęp wolny.

■ Wydarzenia edukacyjne ➸
■ Fotorelacje edukacyjne ➸

 

print