Judyta z głową Holofernesa – obraz autorstwa Hansa Kemmera ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu – jest jedną z głównych atrakcji otwartej w sobotę w Muzeum Świętej Anny w Lubece wystawy „Cranach. Kemmer. Lubeka”.
To pierwsza wystawa poświęcona twórczości Hansa Kemmera – malarza zapomnianego przez historię sztuki na prawie 460 lat i odkrywanego obecnie. Artysta urodził się w Lubece i tam rozpoczął naukę malarstwa, następnie przeniósł się do Wittenbergi, gdzie pracował w warsztacie Lucasa Cranacha st. Był jednym z jego najzdolniejszych uczniów. Cranach nie byłby w stanie utrzymać swego świetnie prosperującego warsztatu bez dobrze wyszkolonych i samodzielnych współpracowników. W 1520 r. Kemmer wrócił jednak do Lubeki i wyspecjalizował się w malarstwie portretowym. W rodzinnym mieście z jego usług korzystali głównie bogaci kupcy.
Judytę z głową Holofernesa Kemmer namalował najprawdopodobniej w 1525 r. Do naszych czasów zachowało się 29 obrazów jego autorstwa, z czego na wystawie w Lubece pokazanych zostało aż 22.
„Kompozycja wrocławskiej Judyty powtarza tę znaną z obrazów Cranacha, podobny jest też strój bohaterki” – pisze w katalogu „Moda na Cranacha” dr Beata Lejman. „Od Cranchowskiego kanonu odbiega nienaturalne usztywnienie figury i jej manieryczna płaskość, graficzne opracowanie detali i portretowy charakter twarzy, zachowującej jednak bliski pierwowzorowi posągowo beznamiętny wyraz”.
Wystawa w Lubece czynna będzie do 6 lutego 2022.
■ #zoom_na_muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸
■ Aktualności i fotorelacje ➸