Botki na podwójnej podeszwie

Siedemnastowieczne botki, pochodzące z kolekcji Kunstgewerbemuseum we Wrocławiu, do której zostały przekazane w roku 1867, wyglądają bardzo stylowo. Wykonano je bardzo starannie z delikatnego, kremowego zamszu. Cholewki są smukłe, dopasowane, delikatnie wygięte, a noski wydłużone i wąskie.

Trudno sobie wręcz wyobrazić, jak szczupłą łydkę i wąską stopę musiała mieć właścicielka: buty nie mają żadnego sznurowania czy rozcięcia. Włożenie ich musiałoby być wyzwaniem większym niż zmieszczenie stopy w szklany pantofelek Kopciuszka! Wysokie, o „dizajnerskim”, elegancko zwężającym się kształcie, ale najbardziej uderzającą ich cechą jest podwójna podeszwa. Botki nie tylko wyglądają intrygująco, ale są także świadectwem bardzo ciekawego zjawiska w modzie, którego charakter był międzykulturowy i wiązał się z przekraczaniem barier między ubiorem męskim a kobiecym. 

Na Zachodzie obcasy były początkowo noszone wyłącznie przez mężczyzn. Pojawiły się w XVI w., a inspiracji dostarczyło prawdopodobnie obuwie perskie. Obuwie na obcasach stanowiło część uroczystego ubioru, wyposażone w nie były także buty do jazdy konnej. Stąd obcasy początkowo kojarzono z dwiema dziedzinami męskiej aktywności: z jednej strony dworską elegancją, a z drugiej aktywnością fizyczną podczas polowania czy na wojnie. Elegancki strój wymagał obuwia o obcasach obciągniętych skórką, natomiast bardziej masywny obcas sklejany z warstw grubej skóry był odpowiedni na polowanie i wojnę.

Siedemnastowieczna moda na wysokie buty (ok. 1620–1690) odzwierciedlała wpływ ubiorów wojskowych. Pamiętajmy, że w dziejach Europy był to okres bardzo burzliwy, naznaczony długimi wojnami (jak wojna trzydziestoletnia 1618–1648), niezliczonymi kampaniami, a także eksploracją odległych lądów. Wysokie buty stały się częścią wyposażenia mężczyzny zdobywcy i odkrywcy. Niektórzy badacze uważają, że inspirującą rolę w narodzinach zachodniej mody na wysokie buty odegrało wschodnie w charakterze wysokie obuwie polskiej szlachty. Co ciekawe, na początku XVII w. najmodniejsze męskie botki szyto z delikatnego zamszu, a nie z odpornej, grubej skóry licowej.

Siedemnastowieczne męskie botki wyposażone były w dość wysokie obcasy. Obcas ułatwiał utrzymanie stopy w strzemionach. Patynka (lub przypominającą patynkę dodatkowa podeszwa) przytwierdzana tylko do czubka buta, aby nie utrudniać wkładania go w strzemiona, zapobiegała zapadaniu się obcasa w błotnistym podłożu.
W zakrystii kościoła NMP w Legnicy przechowywano parę takich XVII-wiecznych męskich butów z podwójną podeszwą, które uważano za należące niegdyś do św. Jadwigi. Nie miało znaczenia, że święta żyła w XIII w., a do tego często umartwiała ciało, chodząc boso.

Łącząc rozmaite wątki: egzotykę, sporty jeździeckie, ubiór wojskowy oraz wysoki (w sensie dosłownym i przenośnym) status, obcasy były fascynującym i atrakcyjnym uzupełnieniem stroju. W XVII w. zainteresowały się nimi kobiety. 

Para botków z naszej kolekcji została z całą pewnością wykonana dla kobiety. Moda kobieca preferowała obcasy obciągane skórką oraz delikatne, zwężające się noski. Nasze botki z podwójną podeszwą są unikatowym przykładem zapożyczenia z męskiego obuwia praktycznych elementów, czyli obcasa i podwójnej podeszwy, dla efektu estetycznego, gdyż dodatkowa podeszwa przymocowana jest zarówno do czubka buta, jak i do obcasa.

Małgorzata Możdżyńska-Nawotka, kustosz w Muzeum Narodowym we Wrocławiu

#zoom_na_muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸

 

print