Współczesne inspiracje rokokiem

Fascynacja rokokiem nie wygasła szybko, trwała przez cały XVIII wiek, lecz ta epoka inspiruje artystów i dziś. Stąd na wystawie „Szaleństwo rokoka!” jest wiele prac współczesnych twórców odnoszących się do prezentowanych obiektów nie zawsze w sposób oczywisty – od Aliny Szapocznikow i Marii Pnińskiej-Bereś, poprzez Pawła Althamera, Annę Orbaczewską, Łukasza Stokłosę po Łukasza Korolkiewicza i Katarzynę Kozyrę.

Ciekawie wpasowują się w ekspozycję obiekty grupy AES+F z cyklu „Europe, Europe”. Nawiązują w formie do XVIII-wiecznych porcelanowych figurek z rodzajowych scenek z życia dworskiego. Tworzą krytyczne opowieści o problemach i konfliktach naszego świata.

Fot. W. Rogowicz

Specjalnie na wystawę Volker Hermes stworzył dwa portrety państwa van der Recke, przetwarzając istniejące już ich wizerunki na obrazach. Podobnie jak w przypadku tworzonych przez artystę od lat „ukrytych portretów” Hermes zakrył twarze maskami stworzonymi z fragmentów elementów znajdujących się na obrazie: sukni, włosów, zbroi.

Na finał widzowie oglądają instalację Olafa Brzeskiego „Tylko dla twoich oczu”. To wysoka, asymetryczna kompozycja ze słomy z ulatującymi z niej, choć unieruchomionymi źdźbłami. Może zapowiada nadejście kolejnej rewolucji, jak twierdzi Iwona D. Bigos, szefowa Pawilonu Czterech Kopuł.

Fot. A. Kowalów

■ Zoom na muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸
 

print