TEXTYLIA Historia włókiennictwa na Dolnym Śląsku i Łużycach

Zespół Tuchtext to grupa woluntariuszy z Görlitz, których łączy zainteresowanie tekstyliami w ich historycznym, artystycznym i rzemieślniczym wymiarze. Animatorką i kierowniczką zespołu jest Renate Eusterbrock-Linke, z zawodu projektantka kostiumów. Po wycofaniu się z życia zawodowego zajęła się sztuką tekstylną. Jednym z celów Tuchtext jest ocalenie od zapomnienia bogatej tradycji włókienniczej regionu. Na początku zainteresowanie skierowane zostało na rozwój sukiennictwa i tkactwa w Görlitz, od średniowiecza do 18 wieku. Historia włókiennictwa okazała się fascynującym tematem, który wciągnął zespół w dalsze poszukiwania w archiwach, muzeach i wśród prywatnych osób. Włókiennictwo na D.Śląsku i Łużycach przez wieki wywierało ogromny wpływ na życie mieszkańców. Było jednym z głównych źródeł utrzymania, wpływało na architekturę i przeobrażało krajobraz. Przyczyniło się do bogactwa i sławy regionu.Na wystawie przedstawiamy historyczny przegląd dokonań w 19. i 20. wieku. Mało kto jeszcze wie, jak wyglądała uprawa lnu. Na sztychach
i rycinach widać cały proces obróbki lnu, oraz życie tkaczy. Rewolucja przemysłowa zaczęła wypierać krosna tkackie. Pojawiły się maszyny, hale fabryczne i nowe technologie. Ten okres przejściowy był dramatyczny dla wielu rodzin, żyjących z domowego tkactwa. W szybkim czasie wyroby przemysłu tekstylnego zaczęły zdobywać rynki światowe. Szczególne trudności w zbieraniu materiałów dotyczyły Dolnego Śląska, gdzie na skutek II Wojny Światowej wiele fabryk, tkanin jak i tradycji nie przetrwało. Lny z Mysłakowic, adamaszki z Bielawy, misterne koronki igłowe z Jeleniej Góry, chusteczki z Lubania zdobywały medale na wystawach światowych, trafiały na dwory królewskie. Z terenów Łużyc zaprezentowano zakłady włókiennicze z Görlitz, zakłady produkujące tkaniny adamaszkowe z Groβschönau, tkaniny bawełniane z Neugersdorf, półlen z Niederoderwitz oraz tasiemki i pasy
z Groβröhsdorf.

print