Gdyby żył, w tym roku obchodziłby setną rocznicę urodzin wybitny artysta Marek Oberländer. Z tej okazji w kolejnych częściach cyklu „Zoom na muzeum” prezentowane są jego nieznane dzieła.
Syntetyczny, szkicowy rysunek Marka Oberländera przedstawia trzy postacie, których kształty wydobywa silny światłocień. Dwie z nich, ukazane en face, stykają się ze sobą głowami. Trzecia, ukazana frontalnie, leży u ich stóp.
Fot. Magdalena Lorek
Niespotykany w twórczości Oberländera motyw ma wyraźnie charakter metaforyczny o silnym, przejmującym wręcz ładunku emocjonalnym. Wpisuje się tym samym w tak bliski artyście nurt, ukazujący ludzką postać jako „wyrazisty znak plastyczny indywidualnego przeżycia” – jak pisał Marek Oberländer.
Magdalena Szafkowska, Dział Grafiki i Rysunku Muzeum Narodowego we Wrocławiu
■ Zoom na muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸