Branice – malownicza wieś na południu województwa opolskiego, którą dziś zamieszkuje ok. 2000 osób. To tu na początku XX wieku ksiądz biskup Józef Nathan zainicjował budowę szpitala dla osób nerwowo i psychicznie chorych.
Był to wówczas ewenement na skalę europejską, zarówno ze względu na nowatorskie podejście do leczenia i traktowania osób dotkniętych chorobami oraz zaburzeniami psychicznymi, jak i na wielkość kompleksu zwanego Miasteczkiem Miłosierdzia.
Do dziś wrażenie robi jego rozmach – 120 lat temu wybudowano pawilony szpitalne, klasztor dla ponad 100 sióstr, kuchnię, w której przygotowywano posiłki dla niemal 2000 pacjentów oraz szereg zabudowań gospodarczych i rzemieślniczych.
Fot. A. Kowalów, S. Kluszczyński, M. Skrabek
Działalność lecznicza jest tu kontynuowana po dziś dzień w 6 pawilonach szpitalnych i licznych pracowniach terapeutycznych. W latach 60. XX w. utworzono w szpitalu Pracownię Ekspresji Sztuki Psychopatologicznej, do której w 1968 r. trafił pacjent Marian Henel.
Obiektem górującym nad branickim kompleksem jest modernistyczna bazylika pw. Świętej Rodziny o wyrafinowanych dekoracjach i wyposażeniu. Jej bogaty wystrój współtworzą mozaiki i witraże oraz niezwykłe „złote kraty”, które zaprojektował szwajcarski architekt Gebhard Utinger, a ich wykonaniem zajęła się pracownia kowalstwa artystycznego prowadzona przez czeskiego artystę Jaroslava Vonkę.
Fot. S. Kluszczyński, M. Skrabek
Kowale wykonali ponad 100 figur muzykujących aniołów, które następnie pokryto srebrem i złotem oraz polichromią. Od ponad 80 lat branickie „złote kraty” wciąż zachwycają i leczą dusze pacjentów szpitala.
■ Zoom na muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸