Malarstwo Anny Binkuńskiej

Twórczość Anny Binkuńskiej (1908–1997) zaliczana jest do najciekawszych zjawisk współczesnej sztuki nieprofesjonalnej.

Artystka urodziła się w Piaskach k. Lublina. Przez pewien czas mieszkała w Lublinie, Warszawie i kilku innych, mniejszych miejscowościach, ale po wojnie swoje życie i twórczość związała głównie z Wrocławiem, gdzie aż do emerytury pracowała w spółdzielni kuśnierskiej. Tutaj też, w 1965 roku, rozpoczęła zajęcia w Ognisku Kultury Plastycznej.

Po opanowaniu podstawowych umiejętności gruntowania płótna w ciągu tygodnia namalowała 20 obrazów olejnych. Ta szczególna „twórcza eksplozja” uwieńczyła proces artystycznego dojrzewania, który swoje początki znajdował już w czasach dzieciństwa. W twórczości Anny Binkuńskiej odnajdujemy wielokulturowy świat jej rodzinnych Piasków – rytuały religijne i codzienne życie społeczności żydowskiej, folklor cygański, jarmarki, zwyczaje ludowe. Kochała przyrodę, stąd jej płótna „wypełniały” ptaki i kwiaty.

W malarstwie utrwalała również pamięć o zabytkach i wydarzeniach historycznych. W swoim malarstwie była „obywatelką świata”. Bohaterami jej płócien byli znajomi, ludzie z najbliższego otoczenia, ale też osoby wybitne – reprezentanci różnych narodów, politycy i artyści.

Dojrzała plastycznie twórczość Anny Binkuńskiej zachowuje jednocześnie świeżość odczuć dziecka i bezpretensjonalność jego reakcji wobec powikłań świata. Przywołuje to, co minione i rejestruje teraźniejszość; poucza. Jest inna w tym znaczeniu, które cechuje każdą dobrą sztukę, nie poddającą się unifikacji, całkowicie osobistą. Urzekająca, zewnętrzna dekoracyjność obrazów plastyczki, naiwna, ale i wyrafinowana forma – nie powinny przesłonić istoty wątków treściowych. W komunikowaniu ich Anna Binkuńska widziała podstawowe zadanie i posłannictwo twórcy. W jej obrazach pojawiają się czasem kody i symbole, których rozszyfrowanie, a przynajmniej zrozumienie zgodne z intencją autorki, może sprawić trudność.

print