Surowe płótno, wełna, sukno czy jedwab również mogą być wspaniałym materiałem służącym do komponowania kolaży.
Po tkaniny chętnie sięgali m.in. artyści chińscy, Władysław Hasior, Robert Rauschenberg czy Henrik Eiben. Niektórzy – jak np. Margit Sielska i Aleksander Krzywobłocki – przewrotnie, nie posługiwali się realnym tworzywem, a zdjęciem, podkreślającym strukturę wybranego materiału.
Na wystawie „Collage – klejone światy” zobaczyć można niecodzienne obiekty zbudowane w całości z wełnianego sukna, płótna i metalowych guzików.
Fot. A. Podstawka
Dekoracyjną pracą wykonaną z różnobarwnych wojskowych epoletów jest pochodząca z połowy XIX w. pruska tkanina. Jej wielobarwne elementy tworzą dokładnie przemyślaną, abstrakcyjną i nowoczesną formalnie kompozycję. Całość została ujęta w sznurkową ramę.
Sylwia Błachowicz, Dział Promocji i Komunikacji MNWr
■ Zoom na muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸