Huculska „mandala”

Rzemiosło huculskie to dla mnie częste źródło inspiracji. Nie mam wprawdzie w domu ani dużego warsztatu tkackiego czy pieca do wypalania ceramiki, ani nawet podstawowych narzędzi do obróbki drewna, ale chciałam zrobić coś nawiązującego estetyką do góralskiego rzemiosła.

Wspaniałość huculskich wyrobów wynika z dwóch czynników – ze znajomości materii (drewna, skóry, gliny, metalu) oraz ogromnej sprawności rzemieślniczej. Łączenie ze sobą różnych materiałów i technik budzi podziw. Huculski talerz dekoracyjny, prezentowany na zdjęciu, pochodzi z pierwszej połowy XX wieku. Jest ozdobiony różnymi technikami snycerskimi – inkrustowany i intarsjowany. Nauka tych technik zajęłaby pewnie wiele lat…

Zamiast tego proponuję zakup najprostszego notesu o matowej, makulaturowej okładce i białego żelopisu. Posiłkując się linijką i cyrklem, można stworzyć własną kompozycję, maleńką huculską „mandalę”.

Olga Budzan, edukatorka w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu

#zoom_na_muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸

 

print