Biżuteria była jednym z ważniejszych elementów stroju huculskiego, zarówno kobiecego, jak i męskiego. Wykonywano ją przede wszystkim z mosiądzu, który kolorem przypominał złoto i zastępował ten cenny kruszec. Rzadziej używano również alpaki (bakfonu), która z kolei imitowała srebro.
Z mosiądzu odlewano pojedyncze elementy w kształcie krzyża łacińskiego z mniej lub bardziej rozbudowanymi ramionami i często z wizerunkiem ukrzyżowanego Chrystusa. Dodatkowo krzyże te zdobiono techniką stempelkową i rytowniczą, o motywach w postaci kresek, ukośnej kratownicy, linii zygzakowatej, okręgów lub kropek. Noszone były pojedynczo na łańcuchach (głównie przez mężczyzn) lub łączone (czasami w kilka rzędów) w naszyjnikach zgardach, które były najbardziej charakterystycznym elementem biżuterii Hucułek. Sam łańcuch natomiast wykonywano z drutu skręcanego w formie rurek.
Oprócz zgard z mosiężnych krzyży równie cenione i chętnie noszone przez kobiety były naszyjniki z oryginalnymi monetami z mosiądzu srebrzonego (często też określane tą samą nazwą); przywieszone w jednym rzędzie do skręcanego mosiężnego drutu i czasami poprzedzielane dodatkowymi koralikami. Na samych monetach pojawia się z jednej strony wizerunek najczęściej Franciszka Józefa, a na odwrocie nominał i herb lub wizerunek Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Są one także datowane, co umożliwia bardziej dokładną proweniencję zabytku, np. w naszyjnikach, które znajdują się w zbiorach Muzeum Etnograficznego, najstarsza moneta datowana jest na rok 1834, a najmłodsza na 1931.
Z innych materiałów do wyrobu kobiecych naszyjników wykorzystywano: drobne koraliki szklane, z których powstawały gerdany, krywulki, syrylanki – opaski i kryzy na szyję plecione w wielobarwne geometryczne wzory, większe korale z różnokolorowego szkła weneckiego i korale prawdziwe.
Hucułki nosiły często kilka takich różnorodnych naszyjników równocześnie, a cały zestaw mógł ważyć kilka kilogramów. Do zapinania i utrzymania na szyi tych najcięższych służyły czeprahy, czyli duże i masywne mosiężne klamry, w formie ażurowego koła.
Z metalu (mosiądzu, brązu, alpaki) wykonywano też obrączki i pierścionki. Zarówno kobiece, jak i męskie pierścionki miały kształt sygnetu z okrągłą tarczką z rozetą lub bardzo uproszczonym wzorem kwiatowym oraz dodatkowe zdobienia techniką stempelkową i rytowniczą, również na obrączce (kropki, kreski, okręgi). Tego typu pierścionki nakładano zazwyczaj na wszystkie palce, a ich rozmiar powodował, że palce musiały być rozpostarte, co z kolei uniemożliwiało jakąkolwiek pracę, dlatego takie sygnety noszono tylko od święta. Wyrób ozdób metalowych na Huculszczyźnie przypada głównie na XIX w., w latach 30. XX w. już ich prawie nie wykonywano, a mosiężnictwo huculskie chyliło się ku upadkowi.
Hanna Golla, Dział Tkanin i Strojów Muzeum Etnograficznego
#zoom_na_muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸