#HafciarkiwMuzeum – Bettina Bereś, Joanna Sarnecka


Dawno temu weszłam do sklepu w Lipsku.
Przy drzwiach stał wielki kosz pełen serwetek.
Były białe, okrągłe, bawełniane z koronką szydełkową.
Kupiłam ich dużo, bardzo tanio.
Były mi zupełnie niepotrzebne.
Na wernisażu w Krakowie spotkałam znajomą profesorę historii sztuki.
Powiedziała mi, że jak ktoś w jej domu miał problem to mówiło się:
„Masz kłopot to go wyszyj”.
Na wszystkich serwetkach wyszyłam sentencje.
To był początek, potem przyszły makatki, obrusy, pościel…
Lubię tę moją zaangażowaną sztukę użytkową prać i wieszać na sznurku, na polu i patrzeć jak na wietrze powiewa.

Bettina Bereś


To jest jakiś rodzaj perwersji, w tradycyjnej formie ukryć całkiem nietradycyjne treści. To mnie kręci w wyszywaniu makatek.

Joanna Sarnecka

„Makatka wywrotowa” ➸
#zoom_na_muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸

 

print