Canutus, Portret Gottlieba Hochberga jako chłopca, 1759

Malarz tworzący pod pseudonimem Canutus, którego postać pozostaje dla nas tajemnicza, pracował dla rodziny Hochbergów, właścicieli Książa i Roztoki. Jednym z jego zachowanych obrazów jest wizerunek chłopca Gottlieba von Hochberga w ciemnobłękitnym szustokorze.

Młody magnat ma u boku szpadę, ale nogi układa jak do menueta. Sylwetka – liczącego zaledwie 6 lat dziecka – jest nienagannie wyprostowana. Umiejętność utrzymania takiej postawy chłopiec zawdzięczał edukacji tanecznej, która była codziennością arystokratów i arystokratek od wczesnych lat ich życia. W opanowaniu odpowiedniego sposobu poruszania się dostrzegano wyznacznik wysokiej pozycji społecznej.

Stylistyka rokokowa przeniknęła do portretu formalnego arystokracji, proponując elegancję jako alternatywę dla wizerunku pompatycznego i sztywnego, popularnego w poprzednim stuleciu.

Przyglądając się wnikliwiej chłopcu, możemy wychwycić granicę kojarzonej z rokokiem swobody obyczajów i kultu przyjemności. Wątpliwe, aby czuł ją portretowany sześciolatek w niewygodnym kostiumie, zobowiązany do przestrzegania stanowych wymagań właściwej postawy i sposobu poruszania się.

Rokoko pudruje wysiłek włożony w uzyskanie takiej formy prezencji i kreuje pozór postawy pełnej lekkości i swobody. Przyjemność leży po stronie patrzącego, którego uwieść mają fantazyjne, muszlowe formy postumentu, faktura ekskluzywnej tkaniny, czy też dekoracyjny piesek.

Portret oglądać można na wystawie „Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.)”, która prezentowana jest w Pawilonie Czterech Kopuł do 14 stycznia 2024. Zapraszam.

Małgorzata Macura, Dział Malarstwa XVI–XIX w. MNWr

■ Zoom na muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸
 

print