Jak to jest być wnuczką Wojciecha Kossaka i zobaczyć jego dzieło, którym przecież zachwycają się miliony, z perspektywy członka rodziny?
Z wpisu Glorii Kossak z 1986 r. w księdze pamiątkowej gości odwiedzających Panoramę Racławicką wynika jasno, że tej konfrontacji towarzyszyły ogromne emocje. W końcu w takim przypadku nie chodzi tylko o sztukę i odbiór dzieła, ale również o więzi rodzinne i tę nić porozumienia ponad słowami, którą odczuwamy wobec przodków.
Co łączyło Glorię Kossak z dziadkiem, twórcą „Panoramy”? To, co wydaje nam się oczywiste – malarstwo, ponieważ Gloria Kossak również tworzyła realistyczne pejzaże, a jej prace cieszyły się popularnością. Było jednak również to, czego byśmy się nie spodziewali – mianowicie pasja do motoryzacji i rajdów samochodowych.
Tak! Wnuczka Wojciecha Kossaka brała udział w wielu wyścigach i zdobyła nawet tytuł rajdowego mistrza Polski, zapisując się tym samym w historii jako pierwsza kobieta, która tego dokonała.
#zoom_na_muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸