Generał major Jan Feliks Slaski

Wśród „nawały jasnej masy sukman kosynierów” – jak pisał Kossak – dobrze widoczna jest postać młodego człowieka ubranego w długi, granatowy płaszcz i takąż konfederatkę. Uchwycony w ruchu, zamaszystym krokiem towarzyszy otaczającym mu chłopom, rozglądając się i wyraźnie nadzorując atak. Uzbrojony jest w szablę, którą trzyma w prawej ręce, lewą przytrzymując pustą pochwę zawieszoną na pasie przecinającym mu ukośnie pierś. To generał major Jan Feliks Slaski.

Slaski, Ślaski, czy może Śląski? Literatura przedmiotu posługuje się nazwiskiem „Ślaski”. Jednak autorzy Polskiego Słownika Biograficznego opowiadają się za pisownią „Slaski”, zaznaczając jednocześnie, że ród pieczętował się herbem Grzymała.

Równie tajemnicza jak nazwisko jest data jego urodzenia. Wiadomo, że przyszedł na świat we wsi Szarbia jako czwarty syn pułkownika wojsk polskich Adama Slaskiego, gdzieś pomiędzy 1760 a 1767 rokiem. Był wojskim krakowskim i właścicielem dwóch wsi: Warzyn i Rzeplin, tę drugą wniosła w posagu żona Ludwika, zaślubiona Janowi Feliksowi 21 czerwca 1789 r.

Do udziału w powstaniu miał Slaskiego nakłonić teść – Stefan Dembowski, kasztelan czechowski. 25 marca 1794 r. Kościuszko mianował Jana Feliksa generałem ziemiańskim dla powiatów proszowickiego i ksiąskiego. Młody generał sprowadził do Koniuszy, czyli miejsca zbiórki oddziałów dymowych, ok. 300 uzbrojonych chłopów, w tym Wojciecha Bartosza. W kolejnych dniach przybyli kolejni, również ci przyprowadzeni przez brata generała, Andrzeja Slaskiego. W sumie 1920 kosynierów i pikinierów. Tych przybyłych najwcześniej generał Slaski zdążył nawet przez kilka dni przećwiczyć w żołnierskim rzemiośle i to właśnie oni nie zawiedli swojego dowódcy, ale i Naczelnika, który w najważniejszym momencie decydującego ataku na rosyjskie działa stanął na ich czele. W nagrodę oddział ten został przemianowany na regiment grenadierów krakowskich.

Slaski jest autorem „Raportu do Komisji Porządkowej Województwa Krakowskiego przez Naczelnika Kościuszkę podpisanego”, w którym opisał przebieg bitwy.

Po zwycięstwie racławickim, na rozkaz Kościuszki prowadził dalszy werbunek chłopów oraz akcję agitacyjną wśród dziedziców i plebanów, często nie szczędząc własnych funduszy. Dla przykładu i z przekonania jako jeden z pierwszych wprowadził ulgi dla swoich chłopów.

Po klęsce powstania wskutek zadłużenia majątku i represji utracił wieś Warzyn. Wyjechał na Wołyń, gdzie dzierżawił majątek Kołatanka. Współpracował tam z Fryderykiem Lubomirskim z Równego, zaprzyjaźnił się z generałem Kniaziewiczem. Do Rzeplina wrócił w 1813 r., kiedy to otrzymał spadek po bracie żony, kanoniku Mikołaju Dembowskim.

Jan Feliks Slaski zmarł 5 stycznia 1847 r. Został pochowany na przykościelnym cmentarzu w Minodze. Niestety, grób tego wielkiego patrioty nie zachował się, gdyż cmentarz zlikwidowano w pierwszych latach po II wojnie światowej.

Izabela Trembałowicz-Chęć, adiunkt w Dziale Oświatowym MNWr

#zoom_na_muzeum – zapraszamy również do lektury innych tekstów ➸

 

print