Chmury, wilki i kocury. To charakterystyczne imaginarium ceramicznego świata stworzonego przez Annę Malicką-Zamorską. Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci tej znakomitej polskiej ceramiczki i wyjątkowej postaci wrocławskiego środowiska artystycznego.
W zbiorach Muzeum Narodowego we Wrocławiu znajduje się reprezentatywna kolekcja jej prac. ️Artystce zawdzięczamy też przekazane do naszych zbiorów w darze dzieła ceramików, którzy gościli na wałbrzyskich plenerach „Porcelana Inaczej”, których przez trzy dekady była komisarzem.
Fot. archiwum MNWr
Anna Malicka-Zamorska (1942–2025) była absolwentką wrocławskiej Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych, dyplom zrealizowała w pracowni prof. Julii Kotarbińskiej (1965). Debiutując w połowie lat 60. XX w. reprezentowała nowe pokolenie ceramików, którzy śmiało odeszli od form naczyniowych eksplorując rzeźbiarskie możliwości glinianego tworzywa.
Artystka upodobała sobie porcelanę, odrzucając jej naczyniową służebność. Stworzyła własny oryginalny język plastyczny operujący ceramicznymi elementami w postaci modularnych kształtek w formie „kości” i „kłów”, z których budowała przestrzenne kompozycje.
W kolejnych wariantach porcelanowych chmur łączyła surowe ceramiczne tworzywo z naturalnymi materiałami – wygładzonymi konarami czy łupinami drzew i konopnym sznurem.
Obok kompozycji abstrakcyjnych doskonale odnajdowała się także w rzeźbie figuratywnej. Swoim ceramicznym postaciom nadawała niepowtarzalny autorski rys opatrując ich twarze zagadkowymi maskami.
Kochała zwierzęta – ten zachwyt nad naturą znalazł swój wyraz m.in. w fantastycznych kocich postaciach. Jej ceramiczne wilki wyją na wzgórzu w Parku Tysiąclecia, a przed naszym muzeum – o jej obecności – zawsze przypominać będzie plenerowa rzeźba „Oczekiwanie”, która wykonała wraz z mężem Ryszardem Waldemarem Zamorskim. Dwa ceramiczne fotele – na jednym kobieca postać, drugi pusty czekający na dopełnienie.
Fot. archiwum MNWr
Anna Malicka-Zamorska była osobą pełną pasji i radości życia, wspaniale zjednująca sobie ludzi zaraźliwym optymizmem. Jej wyrazista sylwetka, promienny uśmiech i oryginalny styl pozostaną w naszej pamięci.
dr Barbara Banaś, zastępczyni dyrektora Muzeum Narodowego we Wrocławiu




